Słów kilka o projekcie Early Warning Europe – pomoc dla przedsiębiorców w kryzysie

Prowadzenie własnej firmy to ciężka praca. Wie o tym każdy przedsiębiorca.  Osobom pracującym na etacie wydaje się często, że ten, kto ma własną firmę, wygrał los na loterii. Nie musi przecież wstawać na 6 do roboty, szef go nie opieprzy i może jeździć na wakacje wtedy, gdy ma na to ochotę. Rzadko kto widzi jednak tę drugą, znacznie trudniejszą stronę pracy na własny rachunek. To nieprzespane noce, odpowiedzialność za firmę, zatrudnione w niej osoby, ciągłe poszukiwanie nowych zleceń i strach, czy w danym miesiącu starczy na podatki. I co najtrudniejsze – poczucie wielkiego osamotnienia. W rozmowach z przedsiębiorcami ten aspekt prowadzenia działalności pojawia się bardzo często. Im więcej ktoś osiągnął, tym to poczucie jest dotkliwsze. Nie ma z kim   omówić strategii, planów, problemów. Zewnętrzni doradcy mogą sporządzić ekspertyzy, wydać opinię, czy udzielić porady, ale i tak decyzję przedsiębiorca musi podjąć sam.

Gdy wszystko idzie dobrze, da się z tą samotnością żyć. Jednak gdy następuje kryzys, sytuacja robi się bardzo trudna. I dla takich osób i przypadków stworzony został projekt Early Warning Europe. Early Warning, czyli system wczesnego ostrzegania, wczesnej reakcji. Projekt ten pomaga wtedy, gdy ta pomoc dla przedsiębiorców ma największe szanse powodzenia, gdy nie jest za późno na działanie.

Projekt ten prowadzony jest przez PARP i finansowany z funduszy europejskich. Nie byłoby go jednak w Polsce, gdyby nie Fundacja Firmy Rodzinne https://ffr.pl/pl/ i cały niezmordowany zespół Fundacji na czele z Katarzyną Gierczak Grupińską i Eleni Tzoka – Stecką. Te niesamowite kobiety zdołały swoją energią, zaangażowaniem i entuzjazmem  przyciągnąć tak niesamowite grono ludzi dobrej woli, że to aż trudne do uwierzenia. Bo kto by pomyślał, że ponad 70 biznesmenów, biznesmenek, psychologów, coachów, prawników zechce tak po prostu podzielić się swoim czasem, doświadczeniem, dobrą energią i empatią z przedsiębiorcami, którzy znaleźli się na zakręcie swojej drogi biznesowej, a często też życiowej. I to wszystko za darmo!

Drodzy przedsiębiorcy, jeśli macie problemy, nie wiecie co zrobić, aby było lepiej, nie bójcie się prosić o pomoc! Zgłoście się do PARP, wypełnijcie formularz, a po spełnieniu kilku warunków zostaniecie przyjęci do projektu. Otrzymacie najpierw bezpłatną diagnozę wstępną, a następnie zostaniecie skierowani do mentora, który będzie wam towarzyszyć w waszej samotnej podróży. Ustalicie zasady, plan naprawczy i jest duża szansa, że uda się pokonać przeciwności! Nie wstydźcie się prosić o pomoc. Problemy w firmie to jej nieodłączna i naturalna część. Warto więc skorzystać z pomocy tych, którzy trudne doświadczenia mają już za sobą, albo wiedzą jak rozwiązać.

Ja ze swej strony mogę jedynie podziękować za zaproszenie do grona mentorów i zapewnić, że będę robić wszystko, aby na to miano zasłużyć.

szczegóły projektu znaleźć można tutaj  https://www.parp.gov.pl/earlywarning .